mozesz takie wykroje kupic np. z BURDY :) za komuny moja wspaniala Chrzestna szyla mi ciuchy z zurnali niemieckich (czaderskie byly), pamietam te wykroje, troche skomplikowanie to wygladalo, ale w zasadzie to trzeba bylo takim metalowym kolkiem po odpowiedniej lini wykroju pojechac i to sie odbijalo na materiale, a potem sie wycinalo i zszywalo...
Heheee SUPER! takie wykroje mogły by być też na ciuchy. ale ułatwiłoby to sprawę szycia! no nie?
ReplyDeletemozesz takie wykroje kupic np. z BURDY :)
ReplyDeleteza komuny moja wspaniala Chrzestna szyla mi ciuchy z zurnali niemieckich (czaderskie byly), pamietam te wykroje, troche skomplikowanie to wygladalo, ale w zasadzie to trzeba bylo takim metalowym kolkiem po odpowiedniej lini wykroju pojechac i to sie odbijalo na materiale, a potem sie wycinalo i zszywalo...