jest coś dziwnego w jabłkach
dla mnie
przynajmniej
na pewno
kojarzą mi się z jesienią
smak, natomiast
kojarzy mi się z tym, że miałąm je codziennie do szkoły
jako dodatek śniadania
hmmm...
że, nie miałam na nie smaku
raczej na pomarańcze, których nie było
dziś rzadko jem jabłka
choć to pewnie jedne z najzdrowszych owoców
chodzi mi po głowie jakiś wypiek z jabłęk
w tej postaci, zwłaszcza z cynamonem były bliskie memu podniebieniu :)
dawno nie piekłam...
dla mnie
przynajmniej
na pewno
kojarzą mi się z jesienią
smak, natomiast
kojarzy mi się z tym, że miałąm je codziennie do szkoły
jako dodatek śniadania
hmmm...
że, nie miałam na nie smaku
raczej na pomarańcze, których nie było
dziś rzadko jem jabłka
choć to pewnie jedne z najzdrowszych owoców
chodzi mi po głowie jakiś wypiek z jabłęk
w tej postaci, zwłaszcza z cynamonem były bliskie memu podniebieniu :)
dawno nie piekłam...
Mi też kojarzą się z jesienią, no z grudniem i świętami. Ja często jadam jabłka, natomiast nigdy ich do szkoły nie nosiłam :/
ReplyDelete