mnie dobija
w tym okresie roku czuję się fatalnie
4, 5 wieczorem następuje ciemność
rano zmarzlina i znowu ciemność
wszystko jest jakieś szare i twarde
jedyne, co ostanio robię to porządkuje rzeczy wokół
to chyba jakś mania...
zdjęcie niech będzie tęsknotą za światłem, ciepłem... latem ... beztroską...
w tym okresie roku czuję się fatalnie
4, 5 wieczorem następuje ciemność
rano zmarzlina i znowu ciemność
wszystko jest jakieś szare i twarde
jedyne, co ostanio robię to porządkuje rzeczy wokół
to chyba jakś mania...
zdjęcie niech będzie tęsknotą za światłem, ciepłem... latem ... beztroską...