to krajobraz rozsypanych glazow, kamieni, kamyczkow na ogromnym terenie, ktore przecina droga i tory kolejowe, wiele razy tamtedy przejezdzalismy jadac do Alberty, nigdy jednak nie zastanwialam sie nad tym jak to sie stalo, a nawet do glowy mi nie przyszlo, ze pod ta sterta kamieni zasypani sa ludzie...
110 lat temu na wioske Frank posypalo sie ok. 90 ton kamienia, grzebiac 70-90 ludzi zyjacych w wiosce u podnoza gory jak i ludzi pracujacych w kopalnii, choc w zasadzie 17 gornikow odkopalo sie i wyszlo na zewnatrz, wielu niestety odkrylo, ze ich rodziny nie zyja, nie ma domow, cala wioska jest zasypana...
Dzis na przeciwleglym wzgorzu stoi muzeum, zreszta ciekawy modernistyczny budynek, jest tez pomnik ufundowany przez Slowakow w 100 rocznice tragedii, wielu z mieszkancow Frank mialo pochodzenie Slowackie.
Dodam tylko, ze moje zdjecia w zaden sposob nie oddaja ogromu tego zdarzenia, wiecej tutaj
Na gorze zainstalowana jest aparatura monitorujaca ruchy, dragania w razie kolejnego osuwiska.
110 lat temu na wioske Frank posypalo sie ok. 90 ton kamienia, grzebiac 70-90 ludzi zyjacych w wiosce u podnoza gory jak i ludzi pracujacych w kopalnii, choc w zasadzie 17 gornikow odkopalo sie i wyszlo na zewnatrz, wielu niestety odkrylo, ze ich rodziny nie zyja, nie ma domow, cala wioska jest zasypana...
Dzis na przeciwleglym wzgorzu stoi muzeum, zreszta ciekawy modernistyczny budynek, jest tez pomnik ufundowany przez Slowakow w 100 rocznice tragedii, wielu z mieszkancow Frank mialo pochodzenie Slowackie.
Dodam tylko, ze moje zdjecia w zaden sposob nie oddaja ogromu tego zdarzenia, wiecej tutaj
Na gorze zainstalowana jest aparatura monitorujaca ruchy, dragania w razie kolejnego osuwiska.
O kurcze, ale historia.
ReplyDeleteno, w ogole to zjawisko obsuwania sie ziemii jest ciekawe i przerazajace
ReplyDelete