chciałam jeszcze dodać, że bardzo ładnie Ci w tym żółtym szalu :) ja mam podobne 2, w kolorze błękitnym i zgniłej zieleni. bardzo je lubię. noszę je i zimą i latem :)
mam tony szalikow, jak i torebek tylko okazji do chodzenia w tym wszystkim jakos brak... szalik (apaszka) to taka wdzieczna czesc garderoby ktora dodaje ludziom uroku i nawet nudna stara bluzka z fajnym szalikiem moze zrobic furore :) najbardziej lubie te lakkie szaliki, takie wiesz mgielki, a jak jeszcze sie fajnie gniota i robi sie z nich taka faktura to juz w ogole szal pal (z powodu baku polskiej czcionki na koncu zrobila sie zabawa slowna)
miejsce wygląda interesująco. fajne zdjęcia.
ReplyDeletechciałam jeszcze dodać, że bardzo ładnie Ci w tym żółtym szalu :) ja mam podobne 2, w kolorze błękitnym i zgniłej zieleni. bardzo je lubię. noszę je i zimą i latem :)
ReplyDeletemam tony szalikow, jak i torebek tylko okazji do chodzenia w tym wszystkim jakos brak...
ReplyDeleteszalik (apaszka) to taka wdzieczna czesc garderoby ktora dodaje ludziom uroku i nawet nudna stara bluzka z fajnym szalikiem moze zrobic furore :)
najbardziej lubie te lakkie szaliki, takie wiesz mgielki, a jak jeszcze sie fajnie gniota i robi sie z nich taka faktura to juz w ogole szal pal (z powodu baku polskiej czcionki na koncu zrobila sie zabawa slowna)