stary/nowy

czy odliczanie tych wszystkich lat naprawde ma sens...
czy nie lepiej widziec tego jako jedna wielka ciaglosc...
pozdrowienia dla paciorkowca
Najlepszego Nowego

Dla Jerzego Beresia

Jerzy Bereś

http://www.openarchive.pl/

Jerzy Bereś w images
MNK
otwarta pracownia
Historia polskiego performance
Performance
Asamblaż

                    
                 1930-2012

koncowka

boxing day

BOXING DAY

merry, merry

nadeszly

Swieta :)
deficyt oplatkowy
V. zapalenie ucha :(
super prezenty
M. - zwlaszcza Twoj balwanek z uroczym szalikiem
i te male pieknosci w orzeszkach schowane
wysmienite jedzenie
wielkie dzieki, kochana M.
czas zadumy
czas radosci
i milosci
O B E C N O S C I
I
S W I A T L O S C I
a nad wszystkim gorowaly
K A P E L U S Z E

powolne przygotowania

walka z zywiolem nadal trwa...
ciezka gruba warstwa sniegu zalega na dachu
nasz wjazd to ogromne biale zwaly sniegowe po bokach
juz nie wiadomo, gdzie to gromadzic
powoli konczymy prace w piwnicy
i ogolne porzadki
pod choinka przybywa prezentow
planujemy kulinarne ekscesy, widomo jak co roku
V. troche chora, M. gotuje wspaniale obiady
a nasz M. zmeczony pada wieczorami z nog :)))

a to swiateczny stroik na drzwi mojego autorstwa...

keeping up appearances

zabawne obejrzec,
w zyciu nieco meczace...
doscignac ideal
"mechaniczna pomarancza, a co to k. jest?"
(PKT)
najlepszego A.
pulta sniegiem absolutnie - "there's no sign of stopping" so "LET it snow"

since "there is no place to go"...................................................................................................................................................................................................................................................;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]

2 x n

czyli nowe i niebieskie
tak jakos wyszlo zdjeciowo-kolorowo, a przedstawiam INI (numer 2), chomika Robo (najmniejszy chomik swiata - Roborovskiego), ktory jest z nami juz jakis czas, ale nie bylo okazji do oficjalnych przedstawin :))))
i Brother'ek czyli moja nowa (tez juz jakis czas w uzytku) maszyna do szycia :)

atak zimy

no ale zeby az takie tony sniegu ufffffffffffff
ale sie namachalismy lopatami....................

miszko maszko na dzis...

tak sobie siedze i mysle, ze milo byloby jakiegos nowego posta wstawic, ale zmeczona jestem, nie mam sily zmniejszac zdjec itp.
wiec przypomnialo mi sie o fajnej polskiej firmie z bodajze Poznania, prowadzonej przez dwie sympatyczne Panie Mamy, ktore drukuja wlasne tkaniny i szyja fantastyczne lalki i ciuszki.
Nazywa sie ten projekt miszkomaszko i znalazlam go przez przypadek przegladajac jakis szwecki blog :)))
Strona i blog sa super. Podziwiam tego typu dzialalnosc :)))))))))))))))))))))))

oset

dlaczego nie potrafie byc inna................??????????????????????????? lepsza......................................

Krakowiaczek Ci Ja

M. przywiozla stroj krakowski dla V., ktory kiedys ja nosilam na sepcjalne okazje, jak wystepy, akademie w przedszkolu i szkole hmmm.
W tle M. i male malowanko...

jedzac hot dogi na Wall Street

czasami sama nie dowierzam zdjeciom, ktore mam w archiwum...
smieszne...
bardziej smieszne w powiekszeniu na zblizeniu...

tartak

bale

dzis troche drewna, jutro bedzie tartak

kula

jak ta u nogi...
puste pudelko po "parfiumach"
pustka po dniu wczorajszym
nie ma to jak prostackosc
dzis dzien normalny
lubie porzadkowanie kolo domu
co by tu jeszcze w zasadzie nic...
mam plany
moze cos z nich bedzie...

V. 6-te :)))

lal, ale nam rosnie nasze malenstwo-duzenstwo
wszystkiego najlepszego Kochanie :)))
niech zabawa nie ustaje...
calusy

projekt dla T.

V. prezentuje torbe, ktora uszylam na urodziny jej kolezanki z klasy :)))

gdzies

pomiedzy chmurami, ziemia, droga, piaskiem, blekitem w zasadzie granatem nieba...