drewno 2
Saturday, December 31, 2016
Sunday, December 25, 2016
Saturday, December 24, 2016
Friday, December 23, 2016
Sunday, December 18, 2016
Friday, December 16, 2016
Wednesday, December 14, 2016
Monday, December 12, 2016
Friday, December 9, 2016
Wednesday, December 7, 2016
Monday, December 5, 2016
Saturday, December 3, 2016
Friday, December 2, 2016
Nika zawody
to drugie zawody V
strasznie się denerwowała
pierwszy raz tańczyła do muzyki solo
to chyba naprawdę musi być stresujące występować
przed publicznością i to na lodzie
teraz ma nową trenerkę, z którą nie ma tak dobrego kontaktu jak
z tą w Calgary
ale ogólnie to dobrze, że pojechaliśmy
zawsze to kolejne doświadczenie :)
strasznie się denerwowała
pierwszy raz tańczyła do muzyki solo
to chyba naprawdę musi być stresujące występować
przed publicznością i to na lodzie
teraz ma nową trenerkę, z którą nie ma tak dobrego kontaktu jak
z tą w Calgary
ale ogólnie to dobrze, że pojechaliśmy
zawsze to kolejne doświadczenie :)
Wednesday, November 30, 2016
brak światła
mnie dobija
w tym okresie roku czuję się fatalnie
4, 5 wieczorem następuje ciemność
rano zmarzlina i znowu ciemność
wszystko jest jakieś szare i twarde
jedyne, co ostanio robię to porządkuje rzeczy wokół
to chyba jakś mania...
zdjęcie niech będzie tęsknotą za światłem, ciepłem... latem ... beztroską...
w tym okresie roku czuję się fatalnie
4, 5 wieczorem następuje ciemność
rano zmarzlina i znowu ciemność
wszystko jest jakieś szare i twarde
jedyne, co ostanio robię to porządkuje rzeczy wokół
to chyba jakś mania...
zdjęcie niech będzie tęsknotą za światłem, ciepłem... latem ... beztroską...
Tuesday, November 29, 2016
Sunday, November 27, 2016
Saturday, November 26, 2016
Friday, November 25, 2016
IKEA Moments
zdecydowanie widać niewyspanie na mojej twarzy, o zgrozo
kupiliśmy szafki do pokoju V :)
nareszcie może poukładać sobie rzeczy pochowane w pudłach
Calgary po czasie wydaje się dobrym source of shopping
I hardly believe I lived there with V for soooo longgg...
but I did
I miss the university time, though
I love 2 learn
what a conclusion
anyway, got home late but safe and sound
good Friday overall :)
kupiliśmy szafki do pokoju V :)
nareszcie może poukładać sobie rzeczy pochowane w pudłach
Calgary po czasie wydaje się dobrym source of shopping
I hardly believe I lived there with V for soooo longgg...
but I did
I miss the university time, though
I love 2 learn
what a conclusion
anyway, got home late but safe and sound
good Friday overall :)
Tuesday, November 22, 2016
Sunday, November 20, 2016
10-latka
V. ma już 10 lat
ale ten czas leci
urosła nam
dorosła
hmm
przed oczami mam
widok Manhattan'u ze szpitalnego okna na Brooklyn'ie
jak trzymam ją kilkudniową
w zawiniątku flanelowym
i zastanawiam się kim będzie w przyszłości
codziennie dziękuję Bogu
za dar tego dziecka
za to, że możemy dzielić chwile ze sobą
uczyć się świata i siebie nawzajem
pechowo dziś dopadła ją grypa jelitowa
odkładmy więc tort na jutro
Lego-wesołe miasteczko, natomiast, zostało już ułożone...
ale ten czas leci
urosła nam
dorosła
hmm
przed oczami mam
widok Manhattan'u ze szpitalnego okna na Brooklyn'ie
jak trzymam ją kilkudniową
w zawiniątku flanelowym
i zastanawiam się kim będzie w przyszłości
codziennie dziękuję Bogu
za dar tego dziecka
za to, że możemy dzielić chwile ze sobą
uczyć się świata i siebie nawzajem
pechowo dziś dopadła ją grypa jelitowa
odkładmy więc tort na jutro
Lego-wesołe miasteczko, natomiast, zostało już ułożone...
Saturday, November 19, 2016
Friday, November 18, 2016
koniec jesieni
winogronami i grzybami kończę jesienną serię zdjęć
w czasie naszego pobytu w domu (budynku)
wiele czasu spędziłam w ogrodzie
wyrywając obumarłe rośliny
i przygotowując te które zimują do okresu mrozu i śniegu
zawsze to lubiłam
ta praca mnie relaksowała i dalej tak jest
wiele z tych organicznych form jest też dla mnie źródłem
n a t c h n i e n i a
i n s p i r a c j i
za oknem w Ferni już bardziej zima niż jesień
szkoda mi tych faktur, ciepłych kolorów
a przede wszustkim światła jesiennego
i ciepła ostatnich promieni słonecznych..
no cóż jesień to jakby dokumentacja przemijania czasu
w czasie naszego pobytu w domu (budynku)
wiele czasu spędziłam w ogrodzie
wyrywając obumarłe rośliny
i przygotowując te które zimują do okresu mrozu i śniegu
zawsze to lubiłam
ta praca mnie relaksowała i dalej tak jest
wiele z tych organicznych form jest też dla mnie źródłem
n a t c h n i e n i a
i n s p i r a c j i
za oknem w Ferni już bardziej zima niż jesień
szkoda mi tych faktur, ciepłych kolorów
a przede wszustkim światła jesiennego
i ciepła ostatnich promieni słonecznych..
no cóż jesień to jakby dokumentacja przemijania czasu
Thursday, November 17, 2016
Subscribe to:
Posts (Atom)