wyszlam na podworko, gdzies kolo polnocy
przestawic sprinkler
zeby sie nawodnilo zanim wyjedziemy na kilka dni
patrze, at u kolo worka ze smieciami krazy sobie mysz
tak wriacko w kolko
sie obraca
pomyslalam, ze o tym napisze
tak tylko, gdyby ktos wczesniej nie widzial krecacej sie w kolko
M Y S Z Y
to byl istny mysi obled
moze pedzila za swoim ogonem
albo
C I E N I E M
nie w i e m
przestawic sprinkler
zeby sie nawodnilo zanim wyjedziemy na kilka dni
patrze, at u kolo worka ze smieciami krazy sobie mysz
tak wriacko w kolko
sie obraca
pomyslalam, ze o tym napisze
tak tylko, gdyby ktos wczesniej nie widzial krecacej sie w kolko
M Y S Z Y
to byl istny mysi obled
moze pedzila za swoim ogonem
albo
C I E N I E M
nie w i e m