niestety tylko na okiennym parapecie
i w mych myslach
na dodatek to bylo dwa dni temu
dzis zasypuje nas znowu na bialo, bleeeeeeeeeeeeeee......
a, parking przy domu byl juz taki pieknnie czarny
trawa osuszona sloncem
jeszcze nie, jeszcze nie tym razem...
cierpliwosci
No comments:
Post a Comment